Znajdziesz nas w Google+ lewym pasem: Powrót do przeszłości, czyli test Hondy Civic VIII, cześć pierwsza

poniedziałek, 12 grudnia 2011

Powrót do przeszłości, czyli test Hondy Civic VIII, cześć pierwsza



Honda Civic – powrót do przeszłości,
Lada dzień w salonach sprzedaży pojawi się nowa generacja Hondy Civic – chyba najbardziej znanego modelu Hondy. Auto jest na rynku od 1972 i ciągle sprzedaje się bardzo dobrze. Zanim jednak będzie nam dane zasiąść za kierownica nowej generacji przyjrzyjmy się jeszcze raz obecnej.
Doskonale zdaje sobie sprawę, ze auto było wielokrotnie testowane przez motoryzacyjna prasę. Monza by wręcz powiedzieć, ze nic nowego do tego tematu dodać się nie da i chce wzorem wielu innych internetowych „dziennikarzy” powtórzyć znane fakty ubierając je w kwiecista retorykę i podpisując swoim własnym mianem. Nic bardziej mylnego. Czytałem wiele testów i relacji z jazd próbnych, bardzo wiele. Uderzyła mnie w nich pewna zbieżność wypowiedzi świadcząca o tym, ze co niektórzy testerzy od siedmiu boleści NIGDY Honda Civic VIII nie jeździli lub tez ich jazda ograniczała się do kolka zrobionego wokół parkingu pod marketem. Druga sprawa to fakt, ze większość testów i recenzji została napisana niedługo po premierze modelu. Jak do tej pory nikt nie pokosił się o test i recenzje z perspektywy dłuższego czasu i kilkunastu czy tez kilkudziesięciu tysięcy kilometrów. Niniejszym robię to ja. Opisywany egzemplarz jest moim prywatnym samochodem. Został zakupiony w salonie z przebiegiem 12 km a obecny stan licznika wynosi ponad 43000 km. Mogę, więc z nieskromnie powiedzieć ze znam to auto i to lepiej niż spora część innych internetowych „dziennikarzy” i ta własnie wiedza zamierzam się z Wami podzielić.
Zapraszam do (mam nadzieje) ciekawej lektury!

Prezentowany samochód to egzemplarz z 2009 roku. Auto to model po liftingowy, wyposażony w benzynowa jednostkę o pojemności 1,8 litra sześciennego, manualna skrzynie biegów i pięciodrzwiowe nadwozie. Honda pozwala wybierać spomiędzy 3 wersji wyposażenia: Comfort, Sport i Executive. Dodatkowo było tez kilka edycji o odrobinę innym wyposażeniu, przeważnie była to wariacja wersji Sport wyposażonej w kilka miłych dodatków. Nie inaczej jest w przypadku opisywanego samochodu. Jest to to wersja Sport z pakietem GT w kolorze Milano Red.


C. D. N. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz